Piękny umysł (ang. A Beautiful Mind) – amerykański film biograficzny z 2001 r., reż. Ron Howard. Scenariusz napisał Akiva Goldsman na podstawie książki Sylvii Nasar. Mogę mu pomóc tylko w jeden sposób: pokazując różnicę między tym, co prawdziwe, a tym, co istnieje tylko w jego głowie.
Lwowska szkoła matematyczna. Stefan Banach to jednak nie tylko zestaw doniosłych faktów na temat błyskotliwej i niewiarygodnej kariery naukowej, ale także czołowa postać legendarnej socjety
Niepubliczne Terapeutyczne Przedszkole "Piękny Umysł" Częstochowa. Jesteś tutaj » Informacje o szkołach » ŚLĄSKIE » m. Częstochowa » M. Częstochowa » Częstochowa » Przedszkole Częstochowa » Niepubliczne Terapeutyczne Przedszkole "Piękny Umysł"
5. "Piękny umysł" Film, który po prostu rzuca na kolana. Przybliża nam postać noblisty Johna Nasha, który zmaga się ze schizofrenią paranoidalną. Ale to nie jedyna i nie najważniejsza historia, jaką rysuje nam reżyser Ron Howard. To jednocześnie piękna historia miłosna, która nie ma w sobie nic z banału.
Nie dość, że za kształt całości odpowiada Akiva Goldsman, laureat Oscara za scenariusz do filmu „Piękny umysł” (2001), to jeszcze opowieść ta inspirowana jest książką Daniela
Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu. GENIUSZPiękny umysł opowiada historię zmagań geniusza z trawiącą go chorobą psychiczną – schizofrenią, i jako taki nie jest niczym wyjątkowym w amerykańskiej kinematografii. Co czyni go wyjątkowym, to sposób opowiedzenia historii – niejako “od środka”. Howard zabiera nas – widzów do wnętrza genialnego umysłu, pozwala nam oglądać otoczenie jego oczami, postrzegać rzeczywistość w sposób “zarezerwowany” dla ludzi psychicznie umysł Rona Howarda to biograficzny obraz luźno oparty na wydarzeniach z życia Johna Nasha – wychowanka Princeton University, pracownika naukowego Laboratoriów Wheelera w Massachusetts Institute of Technology – głównym ośrodku myśli technicznej w Stanach Zjednoczonych, chorego na schizofrenię matematycznego geniusza, autora rewolucyjnej teorii równowagi, w końcu laureata Nagrody Nobla. Idealny materiał dla nakręcenia efektownego, pełnego emocji filmu, nie pozbawiony jednak wielu pułapek, w które lubi wpadać amerykańska kinematografia, groźby patosu i ikonizacji głównego bohatera. Na szczęście intuicja wytrawnego rzemieślnika – Rona Howarda pozwoliła skutecznie uniknąć większości z nich, co zaowocowało powstaniem świetnego lat czterdziestych XX w., Princeton University. Grupa wybitnie uzdolnionych młodych matematyków przygotowuje się do staży na najlepszych uczelniach Stanów Zjednoczonych. Wśród nich jest John Nash (Russell Crowe) – nie wyróżniający się wyglądem, ale genialny młody naukowiec. Nie uczęszcza na zajęcia, nie bierze udziału w spotkaniach towarzyskich, unika ludzi. Uważa, że nauka z książek ogranicza jego umysłowy potencjał. Jego jedynym celem jest opracowanie własnej, oryginalnej teorii, która zapewni mu miejsce w historii i umożliwi pracę na najbardziej prestiżowej uczelni technicznej Stanów Zjednoczonych. Przy pomocy swojego współlokatora – Charlesa (Paul Bettany), który pomaga mu w trudnych chwilach zwątpienia, dopina swego. Jego teoria równowagi otwiera mu drzwi do najbardziej pożądanych i prestiżowych Laboratoriów Wheelera w Massachusetts Institute of Technology. Jego genialny umysł nie pozostaje niezauważony, co owocuje propozycją pracy z Ministerstwa Obrony – Pentagonu, gdzie jego zwierzchnikiem zostaje William Parcher (jak zwykle świetny Ed Harris). Mimo wyraźnej niechęci i braku predyspozycji, jako doktor jest zmuszony prowadzić również zajęcia ze studentami. Podczas jednego z nich poznaje młodziutką studentkę Alicię (Jennifer Connelly).Beautiful Mind opowiada historię zmagań geniusza z trawiącą go chorobą psychiczną – schizofrenią, i jako taki nie jest niczym wyjątkowym w amerykańskiej kinematografii. Co czyni go wyjątkowym, to sposób opowiedzenia historii – niejako “od środka”. Howard zabiera nas – widzów do wnętrza genialnego umysłu, pozwala nam oglądać otoczenie jego oczami, postrzegać rzeczywistość w sposób “zarezerwowany” dla ludzi psychicznie chorych, jednocześnie pozostawiając nas w nieświadomości co do realnego stanu głównego bohatera. Daje to piorunujący efekt w momencie, gdy wątki opowieści zaczynają się wyjaśniać. Howard na potrzeby odbioru swojego dzieła stworzył dwie rzeczywistości: rzeczywistość urojeń Johna Nasha, majaczeń jego trawionego chorobą umysłu i rzeczywistość “rzeczywistą”, w której funkcjonuje cała reszta otaczającego go świata. W podobny sposób wygląda konstrukcja fabularna filmu. Do punktu zwrotnego widz ogląda go w pełnym przeświadczeniu, że opowiedziano mu biografię nie do końca zrównoważonego geniusza, autora przełomowej teorii z pogranicza ekonomii i matematyki, później jednak ukazuje się drugie dno, którego nikt się nie spodziewał. To drugie dno okazuje się… rzeczywistością. Ten oryginalny zabieg stylistyczny wciąga widza do tego stopnia, że przez moment trudno otrząsnąć się z wrażenia, że twórca filmu trochę z nas zakpił. Po chwili jednak zrozumiemy, że wszystko to służyło ukazaniu ogarniętej schizofrenią jaźni bohatera i było faktycznym preludium do właściwej części opowieści, opowieści o poświęceniu, miłości i potędze ludzkiego umysłu. Schizofrenia jest chorobą, która uniemożliwia człowiekowi odróżnienie rzeczywistości od fikcji generowanej przez jego własny mózg, co w nieunikniony sposób prowadzi do ich połączenia. Człowiek widzi rzeczy, ludzi, których nie ma, bierze udział w sytuacjach, które nie mają miejsca. Trudno sobie wyobrazić, jak skomplikowane musi być pokonanie tego rodzaju słabości. Piękny umysł opowiada historię zmagań bohatera z samym sobą, ale nie pozostawia również wątpliwości, że osiągnięcie sukcesu nie jest możliwe bez udziału osoby, która go wesprze swoją miłością, choćby wysiłek ten wydawał się ponad filmowaniu tak atrakcyjnego pod względem fabularnym tematu bardzo łatwo wpaść w pułapkę patosu i schematyzmu. Ronowi Howardowi z powodzeniem udało się większości mielizn uniknąć i niemała w tym zasługa odtwórcy głównej roli – Russella Crowe. Obsadzenie tego aktora w tak nietypowej dla niego roli było niemałym zaskoczeniem. Crowe pamiętany głównie ze swoich “mocnych” ról w Gladiatorze, Tajemnicach Los Angeles czy wcześniejszym Romper Stomper, zagrał tu niejako na przekór swojej fizyczności. Jeżeli ktoś do tej pory miał wątpliwości, że jest on świetnym aktorem, to po Beautiful Mind powinien się tych wątpliwości ostatecznie pozbyć. Od momentu obejrzenia tego filmu schizofrenia ma dla mnie twarz Russela Crowe. Doskonale partneruje mu Jennifer Connelly w roli jego studentki, a potem żony. Oglądając ją w roli Alicii, nie ma się wątpliwości, że jest jedyną kobietą zdolną do poświęcenia w imię miłości do Johna Nasha. Inną ciekawą, wartą wspomnienia rolą jest psychiatra – doktor Rosen (Christopher Plummer), niczym Cerber strzegący cieniutkiej linii rozgraniczającej świat urojeń od świata rzeczywistego. Nie wiem, czy był to celowy zabieg dramaturgiczny, czy powstał on w wyniku takiego a nie innego montażu filmu, ale postać doktora Rosena sprawia wrażenie nie do końca rzeczywistej. Widz nie jest tak naprawdę pewien, czy nie jest on kolejnym wytworem umysłu Nasha, co dodatkowo potęguje fakt, że pojawia się on w momentach krytycznych dla psychicznego stanu głównego tej pory Beautiful Mind został wielokrotnie nagrodzony (między innymi Złote Globy dla najlepszego filmu, reżysera, aktora pierwszoplanowego i aktorki drugoplanowej) i otrzymał 8 nominacji do najbardziej prestiżowej nagrody filmowej – Oscara (praktycznie we wszystkich najważniejszych kategoriach). W obecnym roku Akademia będzie miała nie lada orzech do zgryzienia, biorąc pod uwagę, że w stawce znalazły się takie tuzy jak Władca Pierścieni czy Moulin Rouge. Pozostaje mieć nadzieję, że Beautiful Mind nie zostanie w nagrodach pominięty, a Russel Crowe powtórzy sukces Spencera Tracy i Toma Hanksa i jako trzeci aktor w historii zdobędzie drugiego Oscara z rzędu (poprzednio za Gladiatora).Mimo że Ron Howard uchodzi raczej za sprawnego rzemieślnika niż natchnionego artystę, tym filmem udowodnił, że nieobcy jest mu dramat psychologiczny. Co więcej, realizując film w oparciu o fakty z życia człowieka z krwi i kości – Johna Nasha, przybliżył nam istotę jego geniuszu, ale również pewnego pierwiastka szaleństwa, którego w większości z nas możemy się tylko z archiwum
bartekgrajek13 wysłano z 2020-01-04 22:39:16 +14 Szkoda tylko, ze to bzdura wszystko. Żona się z nim rozwiodła (co prawda, w bodaj 2001, znowu wzięli ślub) i niby z nim była, ale to nie tak było. Mieli dwoch synów i przynajmniej jeden z nich tez miał schizofrenię. Także ta scena podczas wykładu o hipotezie Riemanna. Nie zatrzymali go tam. Trzy razy był hospitalizowany, za każdym razem poprzez ubezwłasnowolnienie i to na wniosek swojej siostry(!). Prawdą jest, że film oddający rzeczywistość byłby nudny, ale moim zdaniem jest zbyt ckliwy. Co nie zmienia faktu, ze film wspaniały. Jednak jest najbliższy tzw trzeciej prawdy (prawda, tyż prawda, gowno prawda). Proszę bez hejtu. Pozdrawiam. Odpowiedz @bartekgrajek13: Z żoną miał jednego syna, bo pierwszy był z romansu z pielęgniarką jeszcze przed poznaniem żony. Odpowiedz anonim98 (*.*. 2020-10-19 10:53:39 +3 @bartekgrajek13: Dzięki za komentarz. Co nie zmienia faktu, że to wszystko didaskalia, bo film oddaje naczelne przesłanie książki - że wielkie odkrycia naukowe, które mają służyć ludzkości, nie dokonałyby się bez udziału serca. Rywalizując ze sobą jak te dwa ogłupione (przez człowieka) psy w ringu, de facto obydwoje przegrywamy, a wygramy tylko współpracując. Super to mądre i w sumie proste... Odpowiedz
Home Ekranizacje Piękny umysł Jest rok 1947. John Forbes Nash Jr. (Russell Crowe) właśnie przybył na Uniwersytet Princeton, aby rozpocząć podyplomowe studia matematyczne. "Tajemniczy geniusz z Zachodniej Wirginii" nie może się poszczycić elitarnym wykształceniem prywatnych szkół średnich ani też odpowiednim zapleczem finansowym, które ułatwiłyby mu wejście wJest rok 1947. John Forbes Nash Jr. (Russell Crowe) właśnie przybył na Uniwersytet Princeton, aby rozpocząć podyplomowe studia matematyczne. "Tajemniczy geniusz z Zachodniej Wirginii" nie może się poszczycić elitarnym wykształceniem prywatnych szkół średnich ani też odpowiednim zapleczem finansowym, które ułatwiłyby mu wejście w środowisko prestiżowych amerykańskich uniwersytetów - Ivy League. Jedyne, co przemawia na jego korzyść, to wiedza i upór. Sytuacja nie jest prosta ani dla Nasha, ani też "towarzystwa" z Princeton. Nash jest typem niepokornym, nic sobie nie robi z wewnętrznych subtelnych praw, którymi rządzi się akademicki światek, jak również z obowiązku regularnego uczęszczania na zajęcia. Obsesyjnie wręcz myśli tylko o jednym - znalezieniu naprawdę oryginalnego pomysłu, który wszystkich powaliłby na kolana. Jak mniema, w ten sposób raz na zawsze mógłby ustalić swoją pozycję i znaczenie w środowisku naukowym. Wydział matematyki na Uniwersytecie Princeton rządzi się brutalnymi prawami konkurencji, zatem wielu studentów, widzących w Nashu realne naukowe zagrożenie, z chęcią widziałoby go na pozycji straconej. Mimo to do pewnego stopnia tolerują go i zupełnie nieświadomie popychają do sukcesu. To właśnie w ich towarzystwie, zabawiając pewnego wieczoru w lokalnym pubie, zainspirowany reakcją kolegów i ich rywalizacją o względy ponętnej blondynki, Nash doznaje swoistego "olśnienia". Myśl, która w niejasnej formie krążyła do tej pory w jego głowie, nabiera realnych kształtów. W rezultacie powstaje praca na temat teorii gier - z dziedziny matematyki konkurencji - która w odważny sposób obala twierdzenia doktryny Adama Smitha, ojca współczesnej ekonomii. Ciesząca się uznaniem przez ponad sto pięćdziesiąt lat teoria Smitha z dnia na dzień traci swoją rację bytu, a życie Nasha zmienia się raz na zawsze... Reżyseria: Ron Howard Scenariusz: Akiva Goldsman Premiera: 2002-03-01 (Polska), 2001-12-13 (świat) Obsada: Russell Crowe, Jennifer Connelly, Ed Harris, Paul Bettany, Christopher Plummer, Adam Goldberg
Więcej o Piękny umysł Najlepsze filmy na Amazon Prime Video, nasze top 10 Na Amazon Prime Video królują znakomite seriale oryginalne. Kiedy jednak przebrnie się przez pierwszą, wierzchnią warstwę promowanych produkcji, znajdzie się także wiele klasyków, które zwyczajnie wypada znać. Oto 10 najlepszych z nich. PŁK, 22 października 2021, 15:20 133812 Film: Piękny umysł Prawdziwa historia Johna Forbesa Nasha Jr. (Russell Crowe), paranoicznego schizofrenika, a jednocześnie genialnego matematyka XX wieku, którego stworzone w latach 50-tych formuły stały się podstawami Teorii Gier stosowanej w ekonomii, za co otrzymał Nagrodę Nobla po 40 latach w 1994 roku. Film jest biograficznym obrazem, skupiającym się na związku Johna z żoną (Jennifer Connelly), kreślącym drogę, jaką potoczyło się jego życie, od sukcesu poprzez chorobę umysłową wykrytą w wieku 30 lat, aż po powrót do zdrowia. Zobacz zwiastun Popularne filmy dramat
Łapiesz się czasem na tym, że uciekło Ci jakieś słowo? No wiesz, patrzysz na czereśnię i nie możesz sobie przypomnieć, że to czereśnia? Albo masz coś na końcu języka, chcesz wydusić z siebie tę cholerną nazwę, bo skrobie Cię w język, już już ją masz i nic. Przepada w otchłani umysłu. Próbujesz sobie przypomnieć, co jadłeś wczoraj na obiad i nic. Czarna dziura. Patrzysz w ekran monitora na piętrzące się tabelki exela i nie możesz zebrać myśli. Zadanie, które wykonujesz normalnie 10 minut, zajmuje Ci 40. Ja tak mam. A przykład z czereśnią jest mój. I daję Ci głowę, że nie przypomniałam sobie wtedy, jak ta czereśnia się nazywa. Czy wiesz, że: 33% Polaków na starość dotknie choroba otępienna 2 mln Europejczyków co roku doznaje udaru 9 mln żyje z jego następstwami 7,3 mln osób w Europie cierpi na chorobę Alzheimera i inne otępienia[i] Gdzie będzie Twój umysł za kilkanaście lat? Podam Ci dzisiaj kilka patentów na to, by Twój umysł był w dobrej kondycji, a Twoja codzienność sprawniejsza. Wytrenowanie uwagi pozwala szybko przesiewać informację i wyłuskiwać to, co dla nas najważniejsze, bez obciążania głowy niepotrzebnymi informacjami, których w dzisiejszym świecie nie brakuje. W dobie fit, kiedy wszyscy planują nową sylwetkę do wakacji, ja proponuję Ci zrobić to samo z głową. Weź udział w moim projekcie: Piękny umysł do wiosny Będziemy rozciągać swoje horyzonty, pracować nad przekonaniami, dbać o dietę naszego mózgu, gimnastykować umysł i oczyszczać przestrzeń z nadmiaru informacji. Poczujesz różnicę w życiu ze sprawnym, klarownym umysłem, nieograniczonym wdrukami z przeszłości, nieprzeładowanym niepotrzebnymi wiadomościami, podpowiadającym Ci szybkie rozwiązania na trudności dnia codziennego. Dla kogo? Jeśli czujesz, że: Jesteś zmęczony zaraz po przebudzeniu Masz wrażenie, że głowa eksploduje Ci od nadmiaru rzeczy, które musisz pamiętać Trudno Ci się skoncentrować Masz problemy z pamięcią W ciągu dnia towarzyszy Ci myślokwik Masz problem z zapamiętaniem trasy Dopada Cię bezsenność Podejmij ze mną wyzwanie Piękny umysł na wiosnę! Obiecuję dobrą zabawę, odprężenie, relaks i efekty, z których nie będziesz chciał zrezygnować! Już dziś powiem Ci jak rozruszać Twoje szare komórki, wyzwolić kreatywność i zwiększyć powierzchnię hipokampu. Za sprawność naszego umysłu odpowiada w dużej części rezerwa poznawacza. Cóż to takiego? Można powiedzieć, że magazyn połączeń neuronów. Im więcej, tym lepiej. Dobra wiadomość jest taka, że możemy tworzyć je całe życie, aktywizując mózg na każdej płaszczyźnie: fizycznej, społecznej, intelektualnej, emocjonalnej i poznawczej. „Osoby posiadające w mózgu dużą rezerwę poznawczą, posiadają więcej „wolnych” neuronów, które pozwalają nadrabiać spadek efektywności pracy mózgu wywołany np. urazami, działaniem alkoholu czy zmianami wywołanymi chorobą Alzheimera”[ii] Gimnastyka umysłu Pewnie spodziewasz się, że zachęcę Cię do rozwiązywania krzyżówek albo sudoku. Nie! To działa tylko na początku, zanim nasz mózg odkryje klucz. Kiedy krzyżówki przestaną być dla nas czymś nowym, mózg będzie wzmacniał połączenia nerwowe, które już ma, ale nie będzie tworzył nowych. Więc co? Nie uwierzysz. Gry komputerowe. Jest sporo serwisów, dzięki którym możemy poćwiczyć nasz umysł MindFit proponuje trening umysłowy na: pamięć koncentrację zdolności wizualne i przestrzenne zdolności kalkulacyjne zdolności werbalne rozwiązywanie problemów Neurogra proponuje treningi w zależności od umiejętności, jakie chcesz szlifować. Pamięć Koncentracja Logika Szybkość Nie wiesz po co Ci umiejętność logicznego myślenia w dzisiejszym zautomatyzowanym świecie? Już Ci mówię: Będziesz: efektywniej pracować; unikać porażek i pretensji do siebie o błędne decyzje; łatwiej planować cele, nawet te odległe i osiągać je; radzić sobie z wpływem emocji, które często utrudniają lub wręcz uniemożliwiają podejmowanie ważnych życiowych decyzji zyskasz intelektualną niezależność; zaczniesz trafnie odróżniać przyczyny od skutków; przestaniesz bać się odpowiedzialności za swoje działania; reagować na nowe sytuacje, kryzysy i problemy ze spokojem i rozwagą zamiast popadać w panikę; zachowywać trzeźwość i świeżość umysłu do późnej starości; mógł sobie zaufać niezależnie od okoliczności zdawać sobie sprawę z możliwości popełniania błędów przez siebie i innych i zaakceptujesz ten fakt; świadomie wybierać żyć uważniej czerpiąc z życia większą satysfakcję.[iii] Wyspa Gier oferuje gry umysłowe umożliwiające Ci przetestowanie swojego mózgu i zdolności logicznego myślenia. Brainmax ma w swojej ofercie ponad 40 gier, skierowanych do różnych grup docelowych, w tym uczniów i studentów. Jeśli nie chcesz spędzać czasu przed ekranem, możesz skorzystać z drewnianych klocków Puzzlomatic. Składają się z elementów, które możesz ułożyć na 50 różnych sposobów. Ćwiczą umiejętność skupienia się na wybranym problemie, rozwijają wyobraźnię przestrzenną i zdolność do kreatywnego myślenia. Jeśli lubicie planszówki, polecam Wam Ingenious, najlepszą grę umysłową 2005 wg Stowarzyszenia MENSA. W recenzji czytamy, że jest to najlepsze połączenie Scrabble, Domina i Mastermind. Żonglowanie Wiedziałeś, że żonglowanie zmieni Twój mózg już po 7 dniach?! Naukowcy z Uniwersytetu w Regensburgu (Niemcy) sprawdzili jak żonglowanie wpływa na mózg. Wzięto 24 ludzi, z czego 12 uczyło się przez 3 miesiące jak żonglować piłeczkami. „Po 3 miesiącach naukowcy zbadali ich mózgi przy pomocy MRI (obrazowanie rezonansem magnetycznym) i okazało się, że obszar mózgu odpowiedzialny za przetwarzanie wzrokowe zwiększył objętość o 3-4%! W skali mózgu to ogromny przyrost. Co ciekawe nawet, gdy uczestnicy przestali żonglować przez 3 miesiące, obszar wrócił NIE do stanu sprzed nauki żonglowania, tylko zmniejszył się o 1-2%”.[iv] Przekonałam Cię? A może masz dzieci, które mają problemy z nauką czytania? Wiesz, że w 1994 roku w szkole podstawowej Alimacani Elementary School w Jacksonville, Floryda w USA wprowadzono żonglowanie jako wspomaganie nauki czytania? Bardzo szybko zauważono korelację między czytaniem a żonglowaniem. Dzieci, które miały kłopot z nauką żonglowania, miały także kłopot z czytaniem. Czytanie bowiem opiera się na koordynacji wzrokowo-ruchowej. Gdy poprawi się koordynacja, czytanie poprawia się automatycznie.[v] Jeśli chcesz nauczyć się żonglowania zapraszam Cię na film Artura Wójtowicza. Zrób coś inaczej Nasz mózg karmi się zmianami. Za każdym razem, kiedy pomyślimy o czymś nowym, powstaje nowe połączenie. Wybij go z rutyny. Idź do pracy inną droga. Rób ćwiczenia wzmacniające kreatywność, np. podczas spaceru znajdź wszystkie osoby w berecie. Albo w czapce z pomponem. Znajdź w zasięgu wzroku wszystkie przedmioty, które mają wspólne cechy, np. są miękkie i duże. Przypomnij sobie listę zakupów, nie zerkając na kartkę. Aaaa i mam nadzieję, że lista zakupów jest spisana odręcznie? Nie? To posłuchaj: odręczne pisanie ćwiczy nasz mózg! To niezwykły trening dla naszego umysłu. Wymaga uwagi, koncentracji i aktywizuje wiele obszarów. W 2012 roku w badaniach prowadzonych przez Karin James z Indiana University potwierdzono, że w mózgach dzieci, które samodzielnie pisały na czystej kartce, działo się najwięcej. Aktywny był lewy zakręt wrzecionowaty – część mózgu odpowiedzialna za rozpoznawanie twarzy oraz ich wyrazu emocjonalnego i specyficzne przetwarzanie informacji leksykalnej potrzebne przy czytaniu – zakręt czołowy dolny, w którym jest ośrodek ruchowy mowy, oraz tylna kora ciemieniowa odpowiedzialna za orientację przestrzenną.[vi] Także jak robicie ściągi, to tylko ręcznie. „Dzieci uczące się pisać w tradycyjny sposób, mają inną strukturę mózgu, niż te wykorzystujące do tego cyfrowe urządzenia. Jeśli żyją w społeczeństwie, w którym praca rąk i mała motoryka, nie odgrywają już większej roli, to odpowiadające im struktury neuronalne, nie są rozwijane (…) Łatwo dostrzeżemy negatywne skutki braku odpowiednich reprezentacji (neuronalnych, w mózgu) sterujących motoryką. W Niemczech mamy coraz więcej dzieci, które nie potrafią się sprawnie poruszać. Problem jest bardzo poważny, a niemieckie kasy chorych, z roku na rok wydają coraz większe kwoty na leczenie dzieci, które doznały poważnych urazów na skutek upadków. Nie mając odpowiedniej kontroli nad własnym ciałem, przewracają się, bo gdy się potkną, nie potrafią złapać równowagi. Rosnąca ilość złamań i uszkodzeń ciała jest symptomatyczna i pokazuje pewną niekorzystną tendencję w rozwoju dzieci” Gerald Hunter „Prysznic emocji” Polityka 41/2014[vii] W ramach walki z cyfrową demencją można zapisać się na kurs kaligrafii albo prowadzić osławiony Boullet Journall rysując zamaszyście swój plan dnia. Źródło Jeśli chcesz uwolnić swój mózg z nałogu lenistwa, obserwuj mój fanpage. W każdy weekend będę wrzucać jedno zadanie, które pomoże Ci uaktywnić kreatywne myślenie i wzbogacić się o nowe połączenia nerwowa. To jak? Relaks To ta najprzyjemniejsza część walki o piękny umysł. Jest wiele czynności, które zwiększają aktywność naszego mózgu, a jednocześnie nas wyciszają, pozwalają złapać oddech i są świetną rozrywką. Zacznij tańczyć. Zmniej ryzyko zachorowania na demencję o 76%![viii] Tango poprawia koordynację wzrokowo – ruchową, balans ciała oraz koordynację działań podczas procesów poznawczych. Słuchaj Mozarta lub chorałów gregoriańskich. Wysokie dźwięki pobudzają i napełniają energią naszą korę mózgową, dzięki czemu łatwiej nam się skupić, lepiej zapamiętujemy materiał, mamy lepszy nastrój i wyzwalamy naszą kreatywność. Alfred Tomatis, który odkrył tę zależność, zanotował w swoich badaniach, że słuchanie tej muzyki powoduje fizyczne zmiany w naszym organizmie: puls staje się wolniejszy, a ciśnienie krwi spada. Ilość kortyzolu (tzw. hormonu stresu) również jest mniejsza[ix] Jedz pałeczkami. Poważnie. Manipulując palcami, polepszamy działanie ośrodków odpowiedzialnych za koordynację wzrokowo – ruchową. Namów swoje dzieci na lepienie z plasteliny, szydełkowanie. Warto pójść na zajęcia z ceramiki, rysunku. A może Ty w tym czasie zrobisz sweter na drutach? „Ludziom wydaje się, że marnują czas swój i dziecka, ucząc je grać na jakimś instrumencie, posyłając na taniec. Myślą: i tak z niego zawodowego muzyka czy tancerza nie będzie. Tylko, że to naprawdę nie jest stracony czas. Bo takie dziecko będzie później lepiej uczyło się też języków, matematyki, będzie myślało szybciej skuteczniej, logiczniej”.[x] Medytuj. Medytacja nie tylko pozwoli Ci się wyciszyć i zwiększyć uważność, ale zwiększy również objętość hipokampu. Neurolodzy stwierdzili, że u osób medytujących powiększa się objętość prawego hipokampa, ilość istoty szarej w prawej korze okołooczodołowej, prawym wzgórzu i lewym zakręcie skroniowym dolnym.[xi] Jeśli nigdy nie medytowałeś, polecam Ci zacząć zgodnie ze wskazówkami Michała Pasterskiego Ucz się języków obcych Wpajanie nowych słów to dla mózgu świetny trening. Uczeni z uniwersytetu w Lund w Szwecji dowiedli, że nauka języków obcych wpływa na rozwój szarych komórek do tego stopnia, że widać zmiany w budowie mózgu. Badanie rezonansem wykazało, że u tych, którzy przez 3 miesiące brali intensywny kurs nauki, powiększył się hipokamp odpowiedzialny za uczenie się i orientację przestrzenną oraz 3 rejony w korze mózgowej, odpowiedzialne za posługiwanie się mową[xii]. O szybkiej nauce języków obcych i korzyściach z tego płynących pisałam tu. Ruszaj nie tylko głową Aktywność fizyczna dotlenia mózg, a kiedy do pracy umysłowej dołączymy np. spacerowanie po pokoju, zwiększymy swoją wydajność i efektywność. I jak? Przekonałam Cię do trenowania umysłu? Piękny umysł jest atrakcyjny i potrafi odwdzięczyć Ci się komfortem jego używania. Każde nowe połączenie nerwowe zwiększa Twój magazyn, dając Ci szansę na życie w sprawności umysłowej do późnej starości. Wzmacnianie połączeń nerwowych usprawni przesiewanie informacji, co odciąży Twoją głowę i poczucie zmęczenia natłokiem zadań. Umiejętność wyciszania umysłu poprzez medytację, czy jogę, zaprocentuje opanowaniem, pozytywnym nastawieniem do świata i świadomością tego, co się z Tobą dzieje. Jeśli chcesz się przyłączyć do mojego wyzwania, koniecznie zajrzyj tutaj. Opisuję tu, w jaki sposób przygotowuję swoją głowę do nowych zadań, jak oczyszczam przestrzeń w umyśle, dając miejsce na nowe pomysły. Zachęcam Cię do wypróbowania paru sposobów na zwiększenie swojej wydajności mentalnej. Sprawdź, jak zmieni się Twoje życie. Odzyskasz kontrolę na wieloma sprawami, które do tej pory Ci się wymykały. Unikniesz bezsenności spowodowanej ciągłym kołataniem niepotrzebnym myśli, Twoja pamięć i koncentracja ułatwią Ci uczenie się nowych rzeczy, a Ty sam poczujesz, że pracujesz wydajniej, odpoczywasz efektywniej. „Oko widzi tylko to, co umysł gotowy jest przyjąć” Henri Bergson Jeśli spodobał Ci się ten wpis lub czujesz, że komuś może się przydać, będzie mi miło, jeśli go udostępnisz. Jeśli chcesz być na bieżąco z wszystkimi artykułami, dołącz do mnie na facebooku. [i] Raport Rzecznika Praw Obywatelskich i Polskiego Towarzystwa Alzheimerowskiego „Sytuacja osób chorych na chorobę Alzheimera w Polsce”, 2014. [ii] [iii] [iv] [v] Ibidem [vi] [vii] Cyt za: [viii] Badania opublikowane w New England Journal of Medicine, cyt za: [ix] [x] Vetulani J.: „Bez ograniczeń. Jak rządzi nami mózg, PWN, Warszawa 2015 [xi] [xii] Tagged as alzheimer, efekt Mozarta, fitness umysłu, głowa, medytacja, mózg, piekny umysł, siłownia umysłu, trening umysłu, wiosna
piękny umysł zwiastun pl